Pani Justyna opowiedziała zebranym dzieciom o tym, że zostanie pisarką książek dla dzieci od zawsze było jej marzeniem i dzięki jakim zbiegom okoliczności udało się jej podążyć w tę stronę. Opowiedziała też o tym skąd czerpie inspiracje do tworzenia kolejnych historii. Dzięki temu dzieci dowiedziały się o genezie „Niesamowitych przygód dziesięciu skarpetek (czterech prawych i sześciu lewych)” (choć tak naprawdę – jak przyznała sama autorka – jest ich po pięć!), „Smopsów” czy „Babcochy”. Każda z tych książek kryje w sobie ziarenko prawdy – sytuacje, które przydarzyły się autorce w prawdziwym życiu.

Pisarz błyskawicznie zachęcił dzieci do rozmowy przy przysłowiowej kawie i herbacie. Prowadząc z dziećmi dialog, opowiadał o swoich książkach i wyjaśniał tajemnice pracy tłumacza, którym również jest. Gdy przyszła pora na zadawanie pytań, na sali pojawił się las rąk. Dzieci ciekawiło wszystko, a w szczególności zainteresowanie Autora piłką nożną. Na kluczowe pytanie „Skąd bierze Pan pomysły na książki?” Paweł Beręsewicz odpowiedział: „Pisarz czerpie ze swoich wspomnień, z obserwacji własnych dzieci, ich kolegów, młodej publiczności, a czasem po prostu wymyśla”. Spotkanie zakończyło rozdawanie autografów.

Relacja: www.wimbp.gorzow.pl/spotkanie-autorskie-z-przemyslawem-wechterowiczem-autorem-ksiazek-dla-dzieci/