Zabawy wierszem - spotkanie z Michałem Rusinkiem w Bibliotece Gminnego Centrum Kultury w Polance Wielkiej 10.06.2015 Czym różni się poezja od prozy? Czy rymowanie to trudne zadanie? Jak można tworzyć zabawne wiersze i opowiadania? Między innymi z takimi zagadnieniami zmierzyli się młodzi uczestnicy spotkania autorskiego z Michałem Rusinkiem. Spotkanie odbyło się 27 maja w Publicznej Bibliotece GCK w Polance Wielkiej, a wzięli nim udział uczniowie piątych klas miejscowej szkoły podstawowej. Gość rozpoczął spotkanie od przeczytania kilku zabawnych wierszyków własnego autorstwa z tomików „Wierszyki domowe” i „Wierszyki rodzinne”. Po ich wysłuchaniu dzieci bez trudu poradziły sobie z wyszukaniem wyznaczników poezji, takich jak wers, rym czy rytm. Od pierwszych chwil spotkania pan Rusinek wywoływał uśmiechy na twarzach uczniów za sprawą swego niepowtarzalnego poczucia humoru, które ujawniało się zwłaszcza w cytowanych wierszykach. Spora frajdę sprawiła dzieciom m.in. zabawa w kończenie wersów z wierszy o krakowskim rynku rymującym się słowem. Dzięki niej uczniowie przypominali sobie też niektóre fakty z dziejów Krakowa. Jednak najwięcej emocji i śmiechu wywołała zabawa w współtworzenie opowiadania. Zadaniem dzieci było w niej wymyślanie dowolnych przymiotników, którymi Autor ubarwiał wcześniej obmyśloną historię. Dobry humor towarzyszył wszystkim już do końca spotkania. Pisarz podtrzymał go, czytając przetłumaczoną przez siebie dowcipną „Książkę bez obrazków” Benjamina Josepha Novaka, a także zachęcając dzieci do zabawy, w której udawali dziennikarzy i prowadzili z nim wywiad. Na zakończenie spotkania uczniowie podziękowali gościowi i zaprezentowali własne wiersze zachęcające do zdrowego trybu życia. Pan Rusinek pochwalił rosnącą konkurencję literacką, obiecał wziąć sobie rady do serca i ponownie kiedyś odwiedzić Polankę Wielką.
Relacja: Michał Lisowski
|