Tekst i zdjęcia: Ewa Budziszewska
Autorka rozpoczęła spotkanie od wyrecytowania wierszyka, który napisała w wieku 6 lat na urodziny dla swojej mamy. Autorka opowiadała o swoich książkach i czytała ich fragmenty. Pisząc książki stara się zawsze wstawić „ziarenka prawdy”, i tak prototypem dobrej czarownicy w książce „Babcocha”, była niania autorki, pani Cecylia. Inspiracją do napisania całej serii książek o skarpetkach, była historia prawdziwa: Pani Justyna widziała na ulicy jedną skarpetkę, dokładnie taką, jaka zginęła jej w ostatnim praniu. W swoich książkach porusza też problemy wyrzucania śmieci nie tam, gdzie trzeba oraz ich segregacji. Odbyła się rozmowa, w której uczniowie starali się odpowiedzieć na pytania: czy jest się czego bać w realizacji marzeń, jak można zmienić świat jednym życzeniem?
W części warsztatowej uczestnicy robili skarpetki, które potem wykorzystali w teatrzyku.