„Co tam u Ciumków?”, czyli spotkanie autorskie z Pawłem Beręsewiczem 17.10.2016 Filia Nova gościła pisarza 19. września, było to pierwsze spotkanie autorskie po wakacjach. Postać Pawła Beręsewicza jest dobrze znana wśród dzieci, bo jego książki cieszą się ogromną popularnością w bibliotece.
Autor spotkał się z czytelnikami w Filii Novej w Policach. Uczestnicy spotkania mieli możliwość usłyszeć kilka słów na temat rodziny Ciumków – bohaterów serii książek pisarza. Ta sympatyczna rodzinka daje się poznawać czytelnikom już od kilku lat, autor opisuje ich przygody oraz codzienne relacje w sposób niezwykle humorystyczny, co niewątpliwie przypada do gustu odbiorcom. I tym razem też tak było, pisarz w wesoły i zarazem intrygujący sposób wprowadził słuchaczy w świat przygód rodziny Ciumków. Oczywiście autor nie zdradził ich dalszych losów, zachęcając tym samym do sięgnięcia po tę ciekawą lekturę.
Podczas spotkania autor zaangażował do rozmowy dzieci, które błyskawicznie włączyły się do dyskusji, tworząc wraz z pisarzem barwną opowieść nawiązującą do prezentowanych książek.
Treści zawarte w książkach Pawła Beręsewicza poruszają wiele wartych uwagi kwestii, dobrym tego przykładem jest, omawiana podczas spotkania, książka „Noskawery”. W ciekawy sposób pokazuje kulisy świata mody, reklamy i manipulacji wobec odbiorcy. Autor zaprezentował dzieciom nawet model tytułowego „noskawera”, który był niczym innym, jak pokrowcem na nos! Oczywiście nie trzeba wspominać, że kiedy noskawer wylądował na nosie pisarza, po sali rozległ się gromki śmiech. Przy okazji wywiązała się rozmowa na temat wpływu reklamy na nasze postrzeganie świata. Doskonale można było dostrzec jak bardzo duże znaczenie, na podejmowane przez nas decyzje, ma opinia innych osób.
Paweł Beręsewicz dużo uwagi poświęcił bohaterom swoich książek, ale nie zabrakło także opowieści i nim samym. Wszyscy dowiedzieli się, że zanim został pisarzem był nauczycielem języka angielskiego, a także leksykografem i tłumaczem książek.
Spotkanie żywe i pełne ekspresji, zakończyło się wpisywaniem dedykacji do książek i rozdawaniem autografów. Dziś na myśl o spotkaniu z Pawłem Beręsewiczem, wielu ma na pewno uśmiech na twarzy, bo tak było wesoło.
Tekst i fot.: Marta Juchnowicz
|